Dziki stanowią obecnie jedno z największych zagrożeń dla upraw zbożowych. Rolnicy coraz częściej zaczynają więc skarżyć się na poważne szkody, które wyrządzają na polu te zwierzęta łowne. Dziki przede wszystkim buszują w plantacjach kukurydzy i kwitnącym rzepaku, nie pomijają też jednak świeżych zasiewów oraz warzyw. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby efektywnie odstraszające leśną zwierzynę. Co należy więc zrobić, aby odpowiednio zabezpieczyć pole przed dzikami?
Rolnicy kontra dziki
Populacja dzików w Polsce od kilkunastu lat stale rośnie. Znaczący wpływ ma na to ciągle malejąca ilość wilków, które są naturalnymi wrogami tych zwierząt. Łatwa dostępność upraw zbożowych wraz z optymalnymi warunkami pogodowymi sprawiły, że dziki otrzymały doskonałe warunki do nieograniczonego rozwoju. Liczne stada zaczynają więc szukać łatwej okazji do żerowania, atakując najbliższe pola i uprawy zbożowe. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że dziki są zwierzętami wszystkożernymi. Nie pogardzą ani roślinami, ani padliną. Uwielbiają młody owies, kiełkującą kukurydzę, nasiona, ziemniaki czy buraki. W ciągu kilku godzin potrafią zniszczyć całe pole i wszelkie uprawy, nie pozostawiając zupełnie niczego. Straty przez nich wyrządzone rolnicy nierzadko oszacowują nawet na kilka czy kilkanaście tysięcy złotych. Dlatego tak ważne jest, aby co roku pamiętać o zapobieganiu potencjalnym szkodom, które dziki szybko mogłyby wyrządzić w danym gospodarstwie.
Skąd się biorą problemy z dzikami na polu?
Przyczyn nadmiernej eksploatacji pól przez dziki jest wiele. Przede wszystkim obecnie nie ma wystarczająco dużej populacji drapieżników, które mogłyby w naturalny sposób wyeliminować zwierzynę. Ponadto łagodniejsze zimy sprawiają, że dziki rozmnażają się w zdecydowanie szybszym tempie, a kolejne osobniki regularnie uzyskują dojrzałość płciową. Warto również zauważyć, że wiele upraw zaczyna powstawać blisko lasów, czyli pierwotnych siedlisk dzików. Rolnicy planujący zasiewy powinni więc zdawać sobie sprawę, że im bliżej lasów zlokalizują plantację, tym większe prawdopodobieństwo, że dziki wyrządzą szkody właśnie na ich polu.
Kiedy dziki najczęściej szkodzą?
Intensywność szkód wyrządzonych na polu przez dziki zależna jest od fazy rozwoju uprawianych roślin. Zwierzyna najczęściej pojawia się bezpośrednio po siewie oraz w momencie dojrzewania zbiorów. Niestety, ale powszechnie stosowane zaprawy nasienne, których celem jest ochrona upraw przed chorobami czy szkodnikami w żaden sposób nie wpływają na apetyt dzików. Ponieważ są one dosyć inteligentnymi zwierzętami to potrafią bez problemu zapamiętać miejsce ze smacznymi uprawami, a następnie powrócić na tą samą plantację w przyszłym sezonie lub roku.
Jak odstraszyć dziki na polu?
Jednym z najefektywniejszych rozwiązań pozwalających skutecznie odstraszyć dziki z pola jest zasianie odpowiednich odmian zbóż. Doskonale sprawdzi się tutaj pszenica ostka wyróżniająca się kłującymi wyrostkami. Samica, która wchodzi na taką uprawę wraz z młodymi, przygniata plantację, aby warchlaki mogły dosięgnąć kłosów i spróbować pożywienia. Pszenica oścista rani jednak małe dziki w pyszczki, przez co szybko tracą one swoje zainteresowanie uprawą. Matka widząc, że warchlaki nie skorzystały z dostępnego pokarmu zaczyna więc szukać innego miejsca do żerowania. Takim sposobem można łatwo i tanio przepędzić dziki z pola.
Zapytaj o aktualną ofertę pszenicy ościstej – zadzwoń Centrala Nasienna ul. Małęczyńska 18, 26-600 Radom (48) 365 22 30 lub 609 769 292
Na rynku znajduje się kilka ościstych odmian pszenicy. Z pewnością na uwagę zasługuje pszenica Ostroga, która charakteryzuje się wysokimi plonami uniemożliwiającymi dzikom swobodną eksploatacją. Na terenach przyleśnych przydatna okaże się również Zadra lub Bryza Ostka Smolicka. Nie można też zapominać, że pszenica ostka cechuje się wysoką zdrowotnością kłosa oraz niezwykle stabilnym plonem. Ze względu na doskonały profil zdrowotnościowy świetnie udaje się po każdym przedplonie.
Pszenica oścista pozwala na szybkie wyeliminowanie potencjalnych strat, które mogłyby wyrządzić dziki. Te zwierzęta łowne nie żerują bowiem na uprawach wywołujących u nich jakikolwiek dyskomfort. Warto więc pokusić się o zasianie odmian ościstych, odstraszających dziki na polu w całkiem naturalny sposób.
Jak zniechęcić dziki do żerowania na polu – naturalne preparaty odstraszające
Niektóre z powszechnie dostępnych preparatów odstraszających potrafią skutecznie zniechęcić dziki do żerowania na polu. Ich efektywność opiera się głównie na specyficznym zapachu, który podrażnia bardzo wrażliwe nosy tych zwierząt. Środki te najczęściej emitują woń ludzkiego potu albo wilczych odchodów sprawiając, że przestraszone osobniki szybko uciekają z miejsca potencjalnego zagrożenia.
Zastosowanie takich produktów polega na rozcieńczaniu preparatów w wodzie, a następnie rozlaniu specyfiku wokół pasów ochronnych pól, upraw, lasów lub gospodarstw. Można również pokusić się o nasączenie ściereczek płynem i rozwieszenie ich wokół plantacji. W zależności od wybranego preparatu oraz bieżących opadów atmosferycznych zapach powinien utrzymywać się od 2 do 12 tygodni.
Inne metody na dziki
Rolnicy prześcigają się w pomysłach, dzięki którym można szybko wygonić dziki z pola. Z pewnością najpopularniejszym rozwiązaniem jest zabezpieczenie terenu upraw siatkami lub ogrodzeniami. Niektóre zwierzęta potrafią jednak z łatwością sforsować taką zaporę. Wielu rolników grodzi też swoje pola przy pomocy pastucha elektrycznego. Ta metoda jest bardzo skuteczna, ale dosyć kosztowna, szczególnie jeśli mamy do czynienia z większą uprawą. Inni z kolei próbują rozwieszać włosy ludzkie wokół pola, wystrzelać armatki hukowe lub petardy, palić świece zapachowe lub rozwieszać butelki po napojach gazowanych. Sposoby te przynoszą jednak mocno średnie rezultaty.
Corocznie zwiększająca się populacja dzików stanowi prawdziwe zagrożenie dla upraw rolniczych. Szkody wyrządzone przez te zwierzęta łowne mogą bowiem przynieść ogromne straty, których nie będzie dało się już w żaden sposób nadrobić. Warto więc rozważyć zastosowanie naturalnych sposobów odstraszających dziki i szybko eliminujących istniejący problem. Szczególnie przydatna okaże się tutaj pszenica ostka. W końcu o wiele łatwiej podjąć się takiej uprawy, niż ostatecznie narazić całą plantację na zniszczenie przez ciągle powracające dziki.
Zapytaj o aktualną ofertą na pszenicę ościstą
Zapraszamy
Sklep ogrodniczy Centrala Nasienna
ul. Małęczyńska 18, 26-600 Radom
Zadzwoń (48) 365 22 30 lub 609 769 292